wtorek, 8 grudnia 2020

Impreza Sylwestrowa w cieniu pandemii.

 Cześć wszystkim! 😊😊


Powoli powoli zmierzamy do końca tego "dziwnego" roku a na pewno "innego" roku niż te poprzednie. No właśnie, kto w ogóle myślał sobie na imprezie sylwestrowej 2019/2020, że TAKI rok nas czeka? Nasze dzieci będą siedzieć w domu, uczyć się zdalnie i będziemy chodzić jak ufoludki w maskach...👽

Ale dość marudzenia! Oby przyszły rok był lepszy 😍


Jak wiemy obecna sytuacja wymusza na nas inne świętowanie zakończenia roku starego i przywitania nowego, brak imprez, unikanie zgromadzeń ale... możemy stworzyć swoją własną imprezę! Nasze dzieciaki też nie mają żadnych imprez w przedszkolu czy szkole, braku balu przebierańców ale dlaczego nie zorganizujemy sylwestrowego balu przebierańców sami? 😍 Dzieciaki będą przeszczęśliwe a roboty za wiele przy tym nie ma. 

My w czasie "zamknięcia" w domach w Marcu zorganizowaliśmy sobie taki bal 💃 Oczywiście stroje były robione samodzielnie z rzeczy, które mieliśmy w domu. 

Maski wykonałam sama z kawałka tekturki, gumki (aby trzymało się na głowie) i farbek plakatowych. 

Córcia wielka fanka pidżamersów musiała być Sowellą! Do przygotowania stroju potrzebowałam:

* starej czerwonej koszulki (aby wyciąć z niej pelerynkę)

* czerwonych leginsów (spokojnie nie zepsują się :) )

* czerwonej bluzeczki

Mąż został wytypowany na Batmana! 

* czarne spodnie dresowe

* czarna koszulka

* worek na śmieci jako pelerynka :) 

Mnie córka postanowiła przebrać za kotka! A raczej KOCURA (wtedy byłam jeszcze przed przemianą z 84kg żywej wagi! 🙈 )

* sukienka w cętki, która sto lat wisiała w szafie! 

* ogonek z rolowanego czarnego materiału


Wyglądałyśmy śmiesznie, bardzo długo nie mogliśmy się uspokoić jak zobaczyliśmy siebie nawzajem 😀 ale jak to mówią ŚMIECH TO ZDROWIE!!

Impreza była przednia, muzyka, tańce, wygłupy :) Tak naprawdę nie zainwestowałam w to przedsięwzięcie ani złotówki a córka była przeszczęśliwa! 

1. Spędziliśmy czas wszyscy razem, cała trójka

2. Uśmiech nie schodził nam z twarzy ani na chwilę (do dziś się śmiejemy jak wspominamy zabawę) 

3. Przez ten czas wszyscy zapomnieliśmy o tym co się dzieje na świecie (panice, straszeniu ludzi) 

A co najważniejsze córka była w siódmym niebie, bo sami pomyślcie wszystkiego nam zabraniają, dzieci siedzą w domach ewentualnie przedszkolach ale zamknięci w sali, żadnych wycieczek i żadnych zabaw a to przecież tylko DZIECI! Dajmy im trochę radości:) 


Poniżej przesyłam zdjęcia z naszej imprezki 😁😁


A wy jak radzicie sobie z czasem koronawirusowym? Może mieliście inne szalone pomysły? Podzielcie się! 😊

2 komentarze:

  1. Ale u Was super impreza była! My ostatni Sylwester też spędzaliśmy w najbliższym gronie, bo dzieciaczki przechodziły ospę... Pomimo tego udało nam się zorganizować bardzo fajną domówkę z przebierankami i zabawami tanecznymi. Najważniejsze mieć pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maska kotka best of the best!

    OdpowiedzUsuń

Remont, Święta i po Świętach!

 Witam Was serdecznie! 😍 Wiem wiem dawno mnie tu nie było... za nami święta, przygotowania... ale my jak to my nie możemy zwyczajnie robić ...